Wbrew otwierającemu Dodatek artykułowi Marty Niedźwiedzkiej „Cały ten seks”, publikacja nie podchodzi do sprawy ludzkiego ciała tylko od seksualnej strony. Wiele artykułów z tego Dodatku idzie w zupełnie innym kierunku – od inności i odmienności po uprawianie sportu i dbałości o ciało. Nie wybieram do dyskusji jednego konkretnego artykułu, ale chciałbym spytać – w którym z tych artykułów znaleźli państwo jakąś inspirację do własnych przemyśleń. Podzielmy się tym. Proponuję Państwu rozmowę o katolickim stosunku do ludzkiego ciała. Co w kościelnym i rodzicielskim nauczaniu należałoby zmienić, by wreszcie przestać myśleć i mówić o ciele ludzkim w kontekście słabości i grzechu? Czy jest szansa na ciałopozytywność?
Zapraszam do lektury. Zapraszam na spotkanie!