Pani Profesor Teresa Szostek jest związana z Ziemią Złotowską przez swego wielkiego krewnego, ks. dra Bolesława Domańskiego, Prezesa Związku Polaków w Niemczech w okresie międzywojennym. W Złotowie bywała też w towarzystwie swego brata, ks. profesora Andrzeja Szostka, byłego rektora KUL-u, znakomitego etyka i filozofa.
Panią Profesor znamy jako osobę wielkiego rozumu i serca, liczymy się z Jej zdaniem. Dlatego gdy podpisała list otwarty w obronie o. Macieja Zięby, byliśmy ciekawi powodów i argumentów.
„Pierwszy raz spotkałam Maćka ponad 50 lat temu i choć intensywność kontaktów siłą rzeczy była rozmaita, to stwierdzić mogę, że znałam go nie tyle ze słów czy deklaracji, ile z konkretnego, wspólnego działania, podejmowanego przed jego wstąpieniem do dominikanów. To był człowiek nastawiony na czynny udział w życiu społecznym, niezwykle skuteczny, odważny, mądry i dobry. Pomagał bardzo wielu osobom, a choć nie był oczywiście pozbawiony wad, nie pozostawał obojętny na potrzeby bliźnich. Dziś nie może się bronić ani przedstawić swojego punktu widzenia, a my, jego przyjaciele i znajomi, zaapelowaliśmy jedynie o umiar i sprawiedliwy osąd całego człowieka, całego jego dorobku, nie tylko jako przełożonego Pawła M. Wśród sygnatariuszy listu są ludzie od prawa do lewa, od byłego prezydenta Wrocławia do siostry obecnego premiera, w tym także niewierzący. Nie mamy zastrzeżeń w kwestii ustaleń poczynionych przez tzw. komisję Terlikowskiego, ale komentarze do jej raportu są porażające” – takie stanowisko zajmuje Teresa Szostek.
Spotkanie przerodziło się w ożywioną dyskusję, podczas której dominowały takie wątki:
– wielowymiarowość człowieka,
– tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono,
– każdy sądzi po sobie,
-dominikanie to dobrzy kaznodzieje, szkoda….
Koordynatorka Klubu “Tygodnika Powszechnego” w Złotowie Zofia Korpusik-Jelenkowa
