Wspomnienia…
Udało się! W Zielonej Górze powstał w 2017 roku klub „Tygodnika Powszechnego”.
Kiedy 5 lat temu w kwietniowe popołudnie ( 19.04.) w Warszawie spotkałam się z Joanną Rózgą, nie wiedziałam, jak bardzo odmieni się moje życie na emeryturze. Spotkałam się z koordynatorką warszawskiego Klubu „TP” aby dowiedzieć się, jak można zostać członkinią klubu „TP”. Byłam od wielu lat czytelniczką „Tygodnika Powszechnego” i z zaciekawieniem czytałam o spotkaniach klubowych.
Joanna „zmusiła” mnie do założenia klubu w Zielonej Górze, nie dając mi właściwie wyboru. Gdy przyjechałam z Warszawy do domu, wkrótce na skrzynce mailowej pojawiły się wiadomości z różnych miast i życzenia sukcesów w działalności nowego klubu „TP” w Zielonej Górze. Nie miałam wyjścia, byłam troszeczkę przerażona, nie wiedziałam, kto w moim mieście czyta „Tygodnik” i czy będzie ktoś zainteresowany takim klubem…
Swoją wędrówkę zaczęłam od proboszcza z mojej parafii, który po krótkiej rozmowie nie pozostawił mi żadnych złudzeń: nie był gotów, aby udostępnić raz w miesiącu salki na spotkania klubowe. Odbyłam kilka rozmów z osobami, które nie odmówiły mi pomocy w przyszłości, ale nadal szukałam miejsca na zaplanowane spotkania. Z wielką życzliwością i zainteresowaniem spotkałam się natomiast w „Piekarni Cichej Kobiety”. Ten jazzowo-bluesowy klub, a także ich właścicieli Kamilę i Jerzego Nowaków, znałam z różnych inicjatyw, z koncertów, wiedziałam, że współpracują z każdym, kto szanuje demokrację, wolność, Konstytucję i wartości…
Jerzy wyraził zgodę na nieodpłatne użyczenie miejsca na ewentualne spotkania, polecił jednocześnie do współpracy swojego kolegę, Konrada. Następnego dnia, po godzinnej rozmowie z Konradem Stanglewiczem, wieloletnim dziennikarzem radiowym, byłam spokojna. Wyraził chęć współpracy i już wiedziałam, że klub „Tygodnika Powszechnego” w Zielonej Górze powstanie. Jeszcze w kwietniu 2017 r. spotkałam się w Poznaniu z Marcinem Perą, wspólnie ustaliliśmy harmonogram działań związanych z założeniem Klubu „Tygodnika”. W maju uzgodniliśmy z ks. Andrzejem Dragułą , że inauguracyjne spotkanie odbędzie się 25 maja 2017 roku. I tak urodziło się moje czwarte dziecko- klub „Tygodnika Powszechnego”. Sama nie wierzyłam, że 37 dni wystarczyło…. Wyjątkowo krótka ciąża…
Z nieukrywaną radością patrzyłam na zacne osoby, które zaczęły przychodzić na spotkania…
Będzie dalsza część wspomnień…
Bożena Ostrowska – koordynatorka zielonogórskiego klubu