Rozmową o Bogu zakończyliśmy pierwszą serię „Pytań Powszechnych”, których gościem specjalnym był prof. Karol Tarnowski. Wydarzenie, które każdorazowo gromadziło ponad 20 młodych osób było okazją do rozmowy, wymiany poglądów, nade wszystko jednak do bycia ze sobą.
Wyszło wspaniale i – sądzę, że wyrażam tu zdanie wszystkich organizatorów oraz najmniej większości uczestników – już teraz jesteśmy przekonani, że planowana druga edycja cieszyć się będzie niemniejszym zainteresowaniem.
„Nie ma rozpaczy bez decyzji na rozpacz”.
„Wolność nas nie opuszcza”.
„Nadzieja nie stawia żadnych warunków”.
„Rozpacz to jest niezgoda na bycie sobą”.
„Zaufanie – najbardziej ludzki gest, jaki można sobie wyobrazić”.
„Rozum ma pierwszeństwo”.
Oto zbiór wyszarpanych cokolwiek lekko z kontekstu myśli Karola Tarnowskiego, Dzielił się nimi podczas pierwszej edycji cyklu „Pytań Powszechnych”. Przedsięwzięcia, które śniło mi się po nocach jednocześnie spędzając sen z powiek od wielu miesięcy, w porywach nawet lat. Poza pytaniem o to „Jak jest z tym Bogiem?” pytaliśmy prof. Tarnowskiego o czekanie i samotność.
Pomysł młodych ludzi
Wyszło tak, jak chciałem. Głównie dlatego, że pierwotny pomysł spotkał się z krytyczną i twórczą recenzją Jaremy Piekutowskiego. Dalszej obróbki dokonali najwspanialsi młodzi ludzie, jakich w ostatnim roku poznałem: Antoni Mikołajczak, Maria Pastwa, Maciej Radecki Wojtek Stawarz, Zosia Żółtko. Ostatnio dołączył też, mam nadzieję, że na dłużej, Jan Grzegorzewski.
Było pięknie także dlatego, że mogliśmy dzielić się zaproszeniami graficznie przygotowanymi przez Małgorzata Jasionek. Bez wątpienia to urocze, choć stanowcze spojrzenie prof. Tarnowskiego z rysunku Gosi przyciągnęło uwagę wielu młodych, którzy postanowili poświęcić piątkowe wieczory maja i czerwca na słuchanie, rozmowę i bycie ze sobą. Bo tak ważne jest, byśmy chcieli ze sobą być, zwłaszcza czasach, w których owszem, jesteśmy, lecz na odległość zazwyczaj.
Kłaniam się nisko prof. Tarnowskiemu, bez którego początek „Pytań Powszechnych” pewnie by nie zaistniał, na pewno zaś nie był by TAKI. TAKI znaczy tym razem wspaniały, zmysłowy, wymarzony.
Kolejne pytania już niebawem!
Od października ruszamy z kolejnymi pytaniami. Bo nie wyobrażamy sobie już bez nich Piwnicy. Jeśli chcecie dołączyć, przybywajcie. Jeśli wiecie, kto mógłby nas wesprzeć, merytorycznie, ale przede wszystkim finansowo, dajcie znać. Piwnica i wszystkie jej inicjatywy są tworzone całkowicie bezinteresownie. Więc i Wasze bezinteresowne wsparcie jest na wagę złota/naszego istnienia i rozwoju. Wspierając nas spełnicie nie tylko nasze marzenia, ale dołożycie cegiełkę do tworzenia dobra, które dzieje się tu od początku. Tylko dzięki Wam może dziać się dalej.
Możecie nas wspierać dokonując przelewu na subkonto krakowskiego Klubu „TP” (nr 12 1750 0012 0000 0000 4104 8735). W tytule wpiszcie „Darowizna na cele statutowe”, możecie też dodać dopisek „Pytania Powszechne” lub „lokal”. Drugi dopisek jest o tyle istotny, że nasza inicjatywa zrodziła się i może istnieć dzięki temu, że mamy naszą wspaniałą Piwnicę Powszechną, czyli miejsce spotkań, nasz drugi dom, którą jednak sami musimy utrzymywać. Więcej o wspieraniu Piwnicy i naszego ruchu w zakładce Wesprzyj nas!
Skorzystajcie z pomysłu!
Myślę, że to najlepsze przedsięwzięcie, jakie w tym roku stworzyliśmy. Tym chętniej podzielimy się nim z innymi Klubami „TP” oraz innymi organizacjami, które chciałyby współtworzyć „Pytania Powszechne” w innych miastach. Jedynym naszym warunkiem jest trzymanie się podstawowych założeń i formuły „Pytań…”. Możecie pisać do nas w tej sprawie na nasze adresy: antoni.mikolajczak@turowicz.org, marcin.pera@turowicz.org, maciej.radecki@turowicz.org.